Kontynuuj
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w "Polityce Cookies".
Zapraszamy w imieniu p. Doroty Barańskiej na jej blog: [link] i jego starszą wersję [link]
TOSKANIA. Przygotowania, droga i dzień pierwszy
Toskania. Przygotowania.
Wakacje. Siedzimy, kombinujemy, myślimy. Wyjeżdżać, czy może nie. Oszczędzać? Tylko, że smutne są wakacje bez wakacji. I kolejny rok właściwie tęsknimy za Włochami. I tak się jakoś pojawiła nieśmiała propozycja - a może tak Toskania?
Skłamałabym, gdybym powiedziała, że rzuciliśmy się od razu z radością w planowanie, organizowanie.
Było raczej bardzo ostrożne obchodzenie pomysłu. Jakieś zaglądanie na strony internetowe...
TOSKANIA. Kulinaria
Zalety wakacji.
Wakacje mają wiele zalet - jedną z nich jest możliwość bezkarnego lenienia się. Zwłaszcza, jak nie ma się internetu, a ma basen. Tak więc, oprócz zwiedzania, co było utrudnione ze względu na odległość, mieliśmy też kilka dni absolutnego lenistwa. Najważniejszymi problemami do rozważenia były - co zjeść na obiad i czy najpierw zjeść sałatkę owocową, czy może coś konkretnego ;)
Kolejny dzień po podróży i po Arezzo zapoczątkował...
TOSKANIA. Zwiedzamy
Toskanię zwiedzamy subiektywnie
Abbazia di Sant' Antimo
Zwiedzamy subiektywnie. Żadne z nas nie lubi biegania od jednego zabytku do drugiego. Na dodatek nieszczególnie interesujemy się malarstwem. Tak wiem, dziwni jesteśmy. Bardzo za to lubimy klimat włoskich miasteczek, budynki, malutkie kamienne domki. Ja lubię też ulice handlowe dużych miast, porównać, co sprzedaje się w Polsce, co we Włoszech.
Czasem jednak docieramy też do...